Kolejny Lockdown- update Covidowy

Ja wiem że wszyscy jesteśmy już zmęczeni pandemią SARS-COV2. Ja też i już miałam cichą nadzieję nie pisać nic o epidemii.

Niestety wirus szaleje sobie w najlepsze. I niestety też wina jest częściowo w nas, bo obostrzenia są złe, bo maseczka przeszkadza, bo zapominamy o dezynfekcji czy umyciu rąk, bo ciężko się powstrzymać przed przytuleniem na dzień dobry rodziny czy przyjaciół. 

Od początku pandemii wirusowi SARS-COV2 udało się całkiem nieźle zmutować. Mamy obecnie wiele jego wariantów, przy czym dwie wydają się szczególnie nie bezpieczne (a trzecia wisi na horyzoncie- wariant indyjski z podwójną mutacją)- wariant brytyjski i południowoafrykański. Najwięcej mówi się o wariancie brytyjskim jako o tym mniej niebezpiecznym (chorzy mają słabiej wyrażone objawy), ale bardziej zaraźliwym. Wariant też przyczynia się do zwiększonej zachorowalności wśród młodszych osób, które przechodzą łagodnie zakażenie, ale jednocześnie są super wektorami wirusa. 

Wydaje się, że planem na ograniczenie pandemii w naszym państwie były szczepienia, niestety nie najlepiej nam idą. Ze stron ministerstwa można się dowiedzieć że obecnie zaszczepionych przynajmniej jedną dawką jest tylko 3,5 mln Polaków, a dwiema dawkami tylko 1,8 mln. To bardzo niewiele. Poza słabym dostępem do szczepionek, niedostatecznymi dostawami, przerwami, jest też sporo chaosu związanego ze szczepionką firmy Astra Zeneca. Dwie pierwsze szczepionki o których usłyszeliśmy: firmy Pfizer i Moderna, to szczepionki mRNA. Okazały się one bardzo skuteczne i bezpieczne w badaniach klinicznych. Natomiast szczepionka firmy Astra Zeneca ma trochę mniejszą skuteczność i trochę większą toksyczność, ale to nie oznacza że jest zła. Jest to szczepionka wektorowa, która wykorzystuje adenowirusa jako wektor, którego genom został tak zmieniony, aby produkował białko wirusa SARS-COV2. Po wniknięciu wektora do naszego organizmu, wytwarza on białko wirusa, co stymuluje odpowiedź naszego układu odpornościowego. Po szczepieniu szczepionką firmy Astra Zeneca ,częściej niż w przypadku dwóch pozostałych, obserwuje się zmęczenie, ból w okolicy wkłucia, gorączkę, objawy grypopodobne.  Jednak koszt spędzenia dwóch- trzech dni kiepsko się czując, względem przechorowania COVID-19 ze wszystkimi jego następstwami wydaje się niewspółmierny, są to rzędy wielkości różnicy. Dodatkowo straszy nas możliwość wystąpienia rzadkiej zakrzepicy- zatok żylnych. W Wielkiej Brytanii odnotowano 40 przypadków- 2 zgony, w Niemczech 12- 3 zgony, w Norwegii 3 przypadki- 1 zgon. Przypadki te odnotowano kilka dni po zaszczepieniu i niekoniecznie łączy je związek przyczynowo- skutkowy. Dlaczego? Ponieważ statystycznie nadal to mniej niż 1 przypadek na milion zaszczepionych. Związku przyczynowo- skutkowego nie doszukała się ani EMA (Europejska Agencja Badania Leków), ani naukowcy z Wielkiej Brytanii. 

Biorąc pod uwagę statystykę wszystkie 3 szczepionki mają podobny profil bezpieczeństwa. Jeśli tylko macie możliwość szczepcie się! Obecnie bardzo ograniczone są dostawy szczepionki formy Pfizer, która zdaje się skupiać na wyszczepianiu populacji Amerykańskiej. Przycichły informację na temat transportu szczepionek Moderny, no i mamy zatwierdzoną jeszcze szczepionkę wektorową firmy Johnson& Johnson, ale też ni widu ni słychu o transportach. Zastaje nam Astra Zeneca- to bardzo dobra szczepionka, nie rezygnujmy z niej, gdy mamy możliwość się zaszczepić. Nawet jeśli obecna szczepionka nie daje 100% gwarancji niezachorowania (np. ze względu na mutacje), to obniża ryzyko ciężkiego przechorowania i hospitalizacji z powodu COVID19 do 100%.

Niektóre osoby maja wątpliwości co do składu szczepionki. Wszystkie dane i składy są opublikowane w Internecie, nie jest trudno je znaleźć.

https://www.abc.net.au/news/science/2021-02-04/covid-19-vaccines-production-pfizer-moderna-astrazeneca-novavax/13109264

No więc nie udało nam się zaszczepić odpowiednio szybko, o czym świadczą także statystyki osób hospitalizowanych z powodu COVID-19. Średni wiek obecnie spadł o jakieś 20-30 lat, a to właśnie ze względu na szczepienie osób powyżej 70 r.ż. Niestety lata zaniedbań w służbie zdrowia i jej niedofinansowanie prowadzą do przeciążenia, które bardzo dobrze widać przy obecnych poziomach zachorowań. Czy więc potrzebny jest nam lock down? Niestety wszystkie inne opcja nam się chyba skończyły. Możemy tylko ograniczać straty. Rozumiem przedsiębiorców i wszystkich z tego wszystkiego niezadowolonych, ale chyba nie ma innego wyjścia. Inaczej grozi nam jeszcze gorsze załamanie służby zdrowia.

Jeśli macie jakieś wątpliwości, nie znacie się, nie wiecie, jeśli tylko macie kogoś zaufanego, kto ma odpowiednią wiedzę lub może wskazać drogę- pytajcie. Nie ma głupich pytań, możemy ewentualnie nie znać jeszcze na nie odpowiedzi.

Źródła:

https://www.gov.pl/web/szczepimysie/raport-szczepien-przeciwko-covid-19

https://oko.press/dzieci-zakazaja-w-trzeciej-fali/?u=true. 

https://youtu.be/rLIZxtVxTYo

https://www.ema.europa.eu/en/documents/overview/covid-19-vaccine-astrazeneca-epar-medicine-overview_pl.pdf

https://vk.ovg.ox.ac.uk/vk/covid-19-vaccines